Produkowane przez spółkę towary, takie jak sałatki, soki i dania gotowe, niewątpliwie mieszczą się w definicji zasobów gospodarczych, o których mowa w decyzji. Od chwili nałożenia sankcji spółka nie będzie mogła sprzedawać swoich produktów, gdyż potencjalne transakcje wprost prowadzą do uzyskania środków finansowych – zaznacza mec. Zabielska.
Oznacza to, że żadna nowa umowa, w której spółka zobowiąże się do dostarczania swoich produktów, nie będzie mogła być zawarta. Wykonanie uprzednio – przed nałożeniem sankcji – zawartych umów będzie wiązać się ze zwolnieniem towarów przez wyznaczony organ, Szefa Krajowej Administracji Skarbowej, celem wykonania ciążących na spółce zobowiązań.
Mecenas Zabielska podkreśla jednak, że wprowadzone sankcje nie mają wpływu na wcześniej zaciągnięte zobowiązania, innymi słowy - sieci handlowe mogą dokonywać płatności za zamówiony u tego producenta towar. - W myśl zasady pacta sunt servanda, a także wyraźnym postanowieniom rozporządzenia nr 269/2014, zakaz udostępniania środków finansowych nie stanowi przeszkody do dokonywania płatności i księgowania wpływów na zamrożonych rachunkach. Z chwilą wpływu na rachunek bankowy spółki przekazane środki podlegają zamrożeniu - wyjaśnia ekspertka.