W obliczu ciągle rosnących cen paliw płynnych oraz widma rychłego powrotu podwyższonej stawki VAT od ich sprzedaży (1 lutego b.r. podatek VAT obniżono ze stawki 23% do stawki 8% - początkowo na sześć miesięcy, a następnie przedłużono ten okres do 31 października 2022 roku), grupa posłów Lewicy w dniu 7 lipca 2022 roku, skierowała do Sejmu RP projekt ustawy zmieniającej ustawę Prawo energetyczne.
Projektowana zmiana dotyczyć będzie regulacji ustawowej wysokości marż paliwowych, wprowadzając do ustawy pojęcia m.in.: „maksymalnej marży handlowej” oraz „maksymalnej marży hurtowej”, które ustalone zostaną na sztywnym, jednolitym poziomie, zaś egzekwowanie stosowania przepisów powierzone ma zostać Urzędowi Regulacji Energetyki (URE).
Jak wynika ze sprawozdań akcjonariuszy największych spółek paliwowych w Polsce z pierwszego kwartału 2022 roku (tj. w okresie obowiązywania obniżonej stawki podatku VAT), podmioty te odnotowały rekordowe na tle ostatnich lat zyski.
Obecna sytuacja na rynku paliwowym podobna jest do sytuacji z 2006 roku, kiedy to Rada Ministrów podjęła decyzję o obniżce akcyzy nakładanej na obrót paliwami, co w konsekwencji również przełożyło się na podwyżki cen na stacjach benzynowych. Prowadzi to do wniosku, że koncerny paliwowe, zarówno wówczas, jak i dziś, wykorzystały obniżkę podatków pośrednich w celu podniesienia własnych marż, zrównując w ten sposób ceny paliw do cen sprzed obniżki podatków. Obecnie, zarówno ceny baryłki ropy naftowej na rynkach światowych, jak i koszty obsługi, przetwórstwa czy transportu towaru, nawet mimo słabego kursu PLN/USD i sytuacji wojennej na Ukrainie, nie uzasadniają stałych podwyżek cen paliw płynnych.
Warto w tym miejscu również zauważyć, że wysokie ceny paliw bezpośrednio przekładają się na wzrosty cen towarów konsumpcyjnych poprzez podwyższenie kosztów transportu i magazynowania produktów, a co za tym idzie – napędzają również wzrost inflacji, pozostawiając w kieszeniach odbiorców końcowych usług i towarów, coraz mniej środków finansowych. W ostatecznym rozrachunku przekłada się to również na ciągłe napędzanie inflacji oraz jakość życia społeczeństwa.
Nowelizacja ustawy Prawo energetyczne zakłada ustalenie maksymalnej marży na obrót paliwami ciekłymi w wysokości 10 groszy za litr paliwa w detalu oraz maksymalnej marży w hurcie, wynoszącej dla benzyny bezołowiowej (Pb 95): 120 zł za m3 oraz 150 zł za m3 dla oleju napędowego. Przepisy wprowadzą również obowiązek składania przez spółki zajmujące się obrotem paliwami płynnymi sprawozdań ze swojej działalności, które rewidować będzie oraz nadzorować, Urząd Regulacji Energetyki. URE będzie miał również możliwość dyscyplinowania spółek, które nie sprostają obowiązkowi utrzymania wyżej wymienionych marż maksymalnych, poprzez, między innymi, możliwość nakładania dotkliwych kar finansowych, oraz przekazywanie nadwyżek pochodzących z nienależnych zysków (nadwyżkowych marż) na rzecz Skarbu Państwa.
Jeśli omawiany projekt ustawy zostanie uchwalony w zaproponowanym obecnie kształcie, prognozowana jest obniżka cen benzyny bezołowiowej Pb95 o około 1,60 zł/litr oraz ceny oleju napędowego o ok. 1,10 zł/litr.
W kontekście obecnej sytuacji gospodarczej w Polsce i na świecie, trudno jest odmówić projektowanym zmianom słuszności, które w efekcie poprawią i konwalidują dotychczasowe, nieefektywne rozwiązania Rządu, tj. prostą obniżkę stawki VAT. Rozwiązanie to przyjmowane było bowiem od samego początku z założeniem jego tymczasowości, zaś w efekcie jego obowiązywania w istocie żadna obniżka cen na stacjach benzynowych na stałe, nie miała miejsca.
Pozostaje mieć nadzieję, że projekt ustawy o zmianie prawa energetycznego zyska aprobatę Sejmu i wprowadzony zostanie w życie w trybie pilnym, a w każdym razie – jeszcze przed 31 października 2022 roku, kiedy to stawki podatku VAT powrócą do poprzednich, pre-pandemicznych wysokości.
Autor: adw. Jakub Gawłowski, Kancelaria Prawna Chałas i Wspólnicy