Komentarz Prawny
W związku z roszczeniami Andrzeja Sapkowskiego kierowanymi do CD Projekt o podwyższenie uzyskanego przez pisarza wynagrodzenia, wbrew pojawiającym się opiniom, wskazać należy, że sprawa nie jest oczywista i jednoznaczna. Na obecnym etapie, w szczególności nie znając treści umów łączących obydwie strony, brak jest bowiem możliwości jednoznacznego przesądzenia, która ze stron ma rację w tym sporze.
Nie można bowiem zgodzić się z niektórymi opiniami, że fakt odrzucenia przez Andrzeja Sapkowskiego propozycji producenta gier na wynagrodzenie procentowe od uzyskanych zysków, pozostaje bez znaczenia dla sprawy. Należy bowiem pamiętać, że celem przepisu, na który powołują się prawnicy Andrzeja Sapkowskiego, było m.in. ochrona wynagrodzenia twórcy.
Sam fakt rezygnacji przez Andrzeja Sapkowskiego z tego sposobu ustalenia wynagrodzenia świadczy o tym, że twórca uniwersum Wiedźmina nie został zmuszony, czy też w inny sposób nakłoniony do udzielenia praw nabywcy, a cena nie została mu narzucona. Z tego też względu następcze domaganie się przez twórcę podwyższenia wynagrodzenia, po tym, jak utwory zależne inspirowane jego utworami odniosły zysk, może być rozpatrywane w kategoriach nadużycia prawa podmiotowego, co będzie z pewnością brane pod uwagę przez sąd w sprawie.
W sprawie Andrzeja Sapkowskiego przeciwko CD Projekt problemem może też być ustalenie – a jest to warunek uwzględnienia powództwa – korzyści wynikających z korzystania z utworu. Pozostaje zatem pytanie, jakie korzyści CD Projekt uzyskał w wyniku korzystania z utworu Andrzeja Sapkowskiego i w jaki sposób należy je liczyć. Wykładnia ww. przepisu w tym zakresie powinna bowiem zmierzać w kierunku, w którym dokonywana jest weryfikacja wpływu nabywanych utworów na ostateczny wytwór, który przyniósł nabywcy korzyści.
W tym miejscu można przytoczyć słynną sprawę Carolyn Davidson, która w latach ’70 ubiegłego stulecia stworzyła słynne logo dla producenta odzieży i obuwia sportowego – Nike, za 35 dolarów. Natomiast kampania ze sloganem „Just do it” była jedną z najbardziej dochodowych w historii reklamy, produkty Nike są znane na całym świecie, a obecnie marka, jak i samo logo są warte miliony dolarów. Trudno jednak przypisywać ogromny sukces, jak i zarobki uzyskiwane przez Nike utworowi stworzonemu przez Davidson. Podobnie jest z CD Projekt, który spektakularny sukces odniosło tak naprawdę dopiero po premierze trzeciej części gry. Natomiast na osiągane zyski złożyły się przede wszystkim wieloletnie wysiłki producentów, grafików, scenarzystów i innych osób tworzących te gry.
Należy również pamiętać, że korzyści, czy też zyski jakie CD Projekt osiąga z produkcji i dystrybucji gier, nie wynikają z samej właściwości pierwotnych utworów Andrzeja Sapkowskiego. Produkowane gry – w szczególności jej trzecia część, odniosły wielki sukces nie dlatego, że bazują na utworach Andrzeja Sapkowskiego, lecz dlatego, że wyróżniają się bardzo dobrą jakością, pod kątem grafiki, mechaniki, czy fabuły.
Z tego też względu to nie cechy i właściwości utworów stworzonych przez Andrzeja Sapkowskiego spowodowały sukces gier, lecz jakość samych gier. Oczywiście fakt stworzenia gry w oparciu o znany i istniejący świat znany z literatury, z pewnością pomógł CD Projekt, lecz nie był to czynnik kluczowy. Należy pamiętać, że rynek gier komputerowych, jest rynkiem bardzo trudnym i wymagającym, a gra kiepska, złej jakości, zawierająca błędy, a posiadająca tych samych bohaterów i umieszczona w tym samym świecie, co stworzony przez Andrzeja Sapkowskiego, nie odniosłaby sukcesu. Powyższe jest o tyle istotne, że w tej sprawie mamy do czynienia z utworami zależnymi, które powstały w oparciu utwory twórcy – Andrzeja Sapkowskiego. To zatem scenariusz, dialogi, fabuła, wykonanie graficzne, estetyka, język etc. świadczą o jakości finalnego efektu gier.
Istotne jest także to, że rozstrzygnięcie w sprawie na gruncie ww. przepisu stanowi przykład tzw. prawa sędziowskiego, tj. wyrok sądu ma charakter uznaniowy i sąd sam ustala, jakiego rodzaju wynagrodzenie będzie adekwatne i proporcjonalne oraz do jakiego poziomu powinno ono być podwyższone. Z tego też względu sąd może przykładowo uznać, że w danej sytuacji roszczenie jest uzasadnione co do zasady, ale już jego wysokość dochodzona przez stronę – zbyt wygórowana.
Autor: Miłosz Mazewski, Radca Prawny, Senior Associate, Grupa Chałas i Wspólnicy - Law | Tax & Finance | Accounting