Już 12 kwietnia br. Wielka Brytania może opuścić Unię Europejską bez umowy. Będzie to oznaczało spore zmiany w systemie ochrony znaków towarowych i wzorów przemysłowych. Na co powinni przygotować się polscy przedsiębiorcy, którzy prowadzą interesy na Wyspach? Ekspert z Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy ostrzega, że mogą się zmienić zarówno procedury, jak i zakres ochrony. Co więcej, wzrosną koszty jej utrzymywania – w Wielkiej Brytanii opłaty urzędowe będą regulowane niezależnie od tych ponoszonych na poziomie Unii Europejskiej.
Oznacza to, że uprawnieni do wzorów lub znaków unijnych nabędą dodatkowe prawo do ich „odpowiedników”, chronionych jako krajowe znaki towarowe lub wzory przemysłowe w Wielkiej Brytanii. Warto dodać, że uzyskanie tych praw nie będzie wymagało składania odrębnych wniosków lub podejmowania innych działań przez ich właścicieli.
mec. Maciej Priebe, Partner, Rzecznik Patentowy w Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy
Przedsiębiorcy i osoby indywidualne, które posiadają chroniony unijny znak towarowy lub wzór przemysłowy powinny podjąć decyzję w zakresie utrzymywania dodatkowej krajowej ochrony w Wielkiej Brytanii. Przy czym warto zweryfikować termin oraz wysokość opłaty za jej utrzymanie. W praktyce takie rozwiązanie oznacza realny wzrost kosztów. Dla przykładu, przedłużenie ochrony unijnego znaku towarowego w jednej klasie to koszt 850 EUR. Po dokonaniu brexitu, jeżeli dany podmiot zdecyduje się na utrzymanie ochrony również na obszarze Wielkiej Brytanii, koszt ten wzrośnie o 200 GBP.
mec. Maciej Priebe, Partner, Rzecznik Patentowy w Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy